środa, 21 stycznia 2009
DAR CZASU I UWAGI
Czy wiesz , jaki jest najwspanialszy dar jaki człowiek może ofiarować człowiekowi? DAR CZASU I UWAGI !!! więc jeśli masz trochę czasu to to co jest poniżej napisane wierz mi jest godne uwagi :)
Ewa i Adam gorączkowo gromadzą i układają pudła na których są napisy; "lepsze", "jeszcze lepsze", "pożądane", "nowe", "super", "modne"...
*(Eva)
--(Adam)
-- Wiesz, Ewo, wydaje mi się, że to nie ma sensu.
Poco my to właściwie robimy?
* Przede wszystkim po to aby czuć się bezpiecznie.
Rzeczy dają poczucie bezpieczeństwa.
--Jakoś tego nie czuję. Nie ma końca takiemu zbieractwu. Można ciągle chcieć mieć więcej i
więcej, lepsze i lepsze. A potem zakładać dodatkowe zamki i kraty w oknach po to, żeby
wszystko zabezpieczyć. W ten sposób stajemy się więźniami tego co posiadamy. Nie ma temu
końca.
* Ale gromadzimy te rzeczy po to aby czuć się lepszymi.
--To też pozór, nie stajemy się lepsi z tego powodu, że posiadamy coraz więcej.
* Sądzisz, że nasze rzeczy nas nie wzbogacają?
--W sensie wewnętrznym ,nie. Czy lepszy samochód czyni cię lepszą?
* Przecież w ten sposób staję się ważniejsza w oczach innych ludzi.
-- Mogą ci jedynie zazdrościć samochodu ,ale czy w ten sposób stajesz się lepsza,,no zastanów się.
Wartość człowieka nie sposób przeliczyć na pieniądze. Wartość majątku tak, ale nie to ile on
sam jest wart.
* A czy potrafimy żyć inaczej?
--Prawie wszyscy dotkliwie odczuwamy spustoszenie, do jakiego prowadzi taki nieustanny
wyścig. Prowadzi do samotności. wtedy ,gdy człowiek zajęty jest wyłącznie zbieraniem rzeczy,
nie zauważa dookoła siebie ludzi, nawet tych najbliższych. Patrzy na nich przez pryzmat celu,
który chce osiągnąć, wykorzystuje ich. Nie możliwa jest wtedy prawdziwa bliskość między
ludźmi. Nie widząc ludzi , nie widzimy tez świata wokół siebie, czujemy się w tym świecie obcy.
W gruncie rzeczy jako ludzie przestaliśmy mieszkać na tej Ziemi, tylko ją kolonizujemy.
W tym wyścigu, w którym rzeczy stają się ważniejsze od wszystkiego i wszystkich, nie
zauważamy nikogo i niczego, dopóki nie spowodujemy jakiejś katastrofy.
* Ale na szczęście miłości i uznania nie można sobie kupić!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz