środa, 21 stycznia 2009

Nasz umysł złe znosi zależności od ciała. Bywa ,ze umysł zupełnie odwraca się od ciała. Pomostem łączącym ciało i umysł jest oddech. Oddech jest po części pod kątrola ciała, a po części pod kątrolą umysłu. Możemy nim sterować, ale możemy o oddechu zapomnieć i wtedy okazuje się ze ciało samo dalej oddycha. Oddychając uważnie i świadomie, uczymy się jednocześnie naturalnej troski o ciało. Słuchając własnego oddechu, zaczynamy rozumieć własne ciało i słyszeć je, jego potrzeby jego pragnienia. Otwierają się i uwrażliwiają nasze zmysły. Właściwa troska o siebie jest podstawa życia. W ten sposób życie troszczy się o życie. Gdy umysł jednoczy się z ciałem , doświadczmy prawdy życia, bo ciało jest zawsze tu i teraz. Umysł wybiega w przyszłość albo zajmuje się przeszłością, bladzi w wyobrażeniach, marzeniach, myślach. Gdy odwołujemy się do ciała, gdy umysł jednoczy się z ciałem, wtedy doświadczamy tego jedynego momentu naszego życia, momentu który jest wiecznością.

1 komentarz:

Kristofer Vinc pisze...

Znam takie powiedzenie - " Uwolnij myśl a ciało podąży za nią..."